II. Uniwersalne imię bóstwa - Architekt
III. Wizerunek bóstwa- Symetryczne oko, często przedstawiane w różnych figurach foremnych - najczęściej trójkącie albo czasem kole. Czasem źrenica oka przedstawiona jest jako spirala, albo sama sama spirala zamknięta w figurze geometrycznej.
IV. Forma - pół materialna
V. Organizacja kultu - organizacja światowa
VI. Relacje z innymi bóstwami - henoteizm
VII. Główne źródło mocy - modlitwy
VIII. Domena - bóstwo uraniczne
IX. Historia
Niebo było zawsze. Pierwsze inteligentne istoty nie pamiętają kiedy niebo pozbawione było gwiazd. To niebo jako pierwsze dało ogień. To niebo jako pierwsze pokazało czym jest porządek. To niebo jako pierwsze było tym, czego obawiali się myślacy. I dalej się lękają. Ale nieboskłon jest pomocny dla tych, którzy się ku niemu zwracają i próbują go poznać. Nikt nie wie kto był twórcą starożytnych tablic, opowiadających o stwórcy wszystkiego co ponad, Architekcie. Nie rozumieli tekstów, nie rozumieli przesłań. Jedynie zrozumieli obrazy, kształty. Ale to wystarczyło. Zrozumieli że niebo potrafi dać kierunek, że księżyc daje światło. Fakt zmiany nieba musiał być czynem czegoś więcej. A strach przed wieczną nocą oraz tym że niebo mogło by spaść na ich głowy, sprawił że modlitwy uniosły się ku wielkiej niewiadomej. A z modlitwą, przyszły deszcze. Z modlitwą, wzeszło słońce. Z modlitwą, gwiazdy wskazały zagubionym droge, a także potrafiły tym najbardziej światłym odczytywać prorocze wizje. Niebo wprawiło świat w ruch, tak jak czyni to ze sobą codziennie. Ludzie żyją z dnia na dzień, oczekując dnia gdy Architekt uzna swoje dzieło za gotowe, a wiernych wyniesie do siebie, ku gwiazdom. Częstym elementem modłów jest prośba o ofiarowanie więcej oczu, aby łatwiej zrozumieć tajemnice skrywane przez niebo.